środa, 6 października 2010

I co dalej z PPS?






Od 29 czerwca do chwili obecnej stosuje PPS czyli Perpetual Preservation System. Dawkowanie to 2ml/100ltr/24h. Mineło trochę czasu więc pora na małe podsumowanie. Najpierw troche statystyki na temat prac w akwa w tym okresie, więc:
- mineło 12 podmian wody,
- padły prętniki karłowate (IMHO były chore od samego początku),
- jeden raz w tym czasie czyściłem swój filtr,
- jeden raz podmieniłem butle z CO2,
- rośliny rosną całkiem zgrabnie a z zwłaszcza Lotos Rubry (co tydzień muszę
usuwać kilka jego liści),
- wywaliłem pistię i rzęse wodną z akwa (mnie wkurzały - a zwłaszcza rzęsa)

Podmiany starałem się robić tak jak dotychczas czyli 1 raz w tygodniu około 20% wody w akwa ale nie zawsze to wychodziło z powodu urlopu lub innych przeciwności losu (najdłuższy odstep pomiędzy podmianami wyniósł 17 dni). Do każdej podmiany dodawałem 35 ml K2SO4 (rozrobionego w proporcji 50g K2SO4 na 500 ml H20) tak jak przy poprzednim systemie nawożenia. Wogóle jeśli chodzi o potas to po około dwóch tygodniach zauważyłem jego braki w akwa (dziury w liściach, mocno jasnozielone młode liście żabienicy). Od razu dwaki nie zwiekszyłem lecz nadal obserwowałem rośliny (dodając do podmian cały czas 35 ml K2SO4) lecz nie przyniosło to większych zmian. Mniej więcej po szóstym tygodniu od rozpoczęcia eksperymentu z PPS doszedłem do wniosku, że jednak należy zwiekszyć dobową dawkę potasu. Zwiększyłem ją o 1/3 i obecnie w PPS wynosi ona 1,4 ppm/24h. I to właściwie jedyna modyfikacjia wcześniejszego przepisu.

Tak więc obecny skład PPM to:

400ml H20,
37g K2SO4
26g KNO3
2g KH2PO4
16g MgSO4
25ml MIKRO Intermagu

Co dalej?

Dalej będę stosował PPS. Nie mierze parametrów, glonów nie mam (a jak nawet mam to takie "normalnie" wystepujące ;) )podmiany staram się robić "uczciwie" raz na tydzień w okreslonym dniu. Szyby czyszcze od czasu do czasu (mam akwarium dwustronne i z obu stron potrafi na nie świecić słońce). Roślinki sobie rosną a rybki pływają i nic nie wskazuje na to aby było im źle. Mam oczywiście jeszcze kilka pomysłów odnośnie modyfikacji przepisu na swój nawóz PPS ale nie wszystko na raz.

Komentarze/pytania mile widziane ;)

Acha - foty mojego akwa zaktualizowane w galerii czyli TU

PZDR

Qter

czwartek, 1 lipca 2010

PPS - igraszki z diabłem ?



Wystartowałem właśnie "projekt" PPS natchniony tym

Testing: We do not test for water parameters on settled aquariums. There is no need when levels become consistent.


 

Cel mojego doświadczenia to ograniczenie obsługi akwarium do niezbędnego minimum. O ile czynności takie jak podmiany H20, karmienie, dawkowanie CO2 mozna zautomatyzować to gorzej jest już z nawożeniem. Do tej pory stosowałem PMDD i wyniki złe nie były. Akwa stabilne, problemów z glonami nie ma, rośliny rosną o.k. ale nie jest to klęska urodzaju więc idealny moment dla wykonania testu. Ostatnie pomiary jakości wody w baniaku robiłem dokładnie 30 maja 2010r. czyli miesiąc temu. Dla porządku podaje: 

NO3: 10
kH : 6
Fe: 0
PO4: 1
pH: 6.9

Innych parametrów nie mierzyłem (pomiary testami kropelkowymi JBL, pH z sondy pH). Zgodnie z przepisem ze strony PPS wykonałem następującą mieszankę soli.

400ml H2O, 

23g K2SO4,
26g KNO3,
2g KH2PO4,
16g MgSO4,

jako MIKRO dodałem 25ml MIKRO Intermagu.

W przepisie jest aby dawkować 1 ml na 40ltr. Mój baniak ma jakieś 100ltr H20 więc 2ml/24h - powinno byc o.k.

Przeliczając stężenia w kalkulatorze będę więc podawał (w ppm):

pierwiastek dziennie tygodniowo

potas K 1,047 7,33

magnez Mg 0,079 0,55

azotany NO3 0,797 5,58

fosforany PO4 0,07 0,48

siarczany SO4 0,946 6,62


i jeszcze dla pożądku skład MIKRO Intermagu w stosunku do znanych nawozów PMDD i TPN/TMG:

pierwiastek "Mikro" PMDD TPN/TMG

żelazo -Fe: 0.075; 0.11; 0.07

mangan - Mn: 0.027; 0.03; 0.04

miedź - Cu: 0.005; 0.002; 0.006

cynk - Zn: 0.005; 0.006; 0.002

bor - B: 0.010; 0.020; 0.004

molibden - Mo: 0.002; 0.001; 0.002

Teraz pora poczekać na efekty.

Wszelkie uwagi/komentarze mile widziane ;)

Qter

wtorek, 22 czerwca 2010

Akwa - aktualizacja



W końcu "dorosłem" aby pogrzebać w baniaku. To co zrobiłem to wymieniłem Anubiasa rosnącego na dużym kamieniu na środku akwa na całkiem sporą ilość Blyxy. Kawałek Anubias sobie zostawiłem - zawsze może się jeszcze przydać, a reszta poszła w świat. Zobaczymy czy taka ilość byxy na środku się utrzyma - bo światła jakiejś kosmicznej ilości nie mam(2 x 24 Watt na odbłysnikach - czyli w okolicach 0,5-0,6 Watt-a na litr) oraz dodatkowo rośliny o większych liściach (żabiebnica i lotos rubry) trochę je zasłaniają (pisti i żęsy pływającej po powierzchni za dużo nie mam). Z tego co zauważyłem, sadzonki się powolutku ukorzeniają (nie sadzę już ich ponownie po nocy kiedy to grasują w nich moje kosiarki) oraz chyba jest to raj dla krewetek (czasami na jednym krzaczku potrafi siedzieć ich z 15-naście). Odnosnie krewetek to wciąż chciałbym wrócić do filtrujących. Ale to chyba dopiero za jakiś czas bo na razie mam w planach zacząć doświadczenie-nawożenie oparte na tej metodzie PPS.
Jeszcze nie wiem czy będzie to Classic czy Pro - na razie czekam na sole (przy okazji sole zamawiam tutaj i jeszcze nigdy się nie zawiodłem).

Więcej zdjęć jak zwykle tutaj

niedziela, 25 kwietnia 2010

Dyfuzor za 1PLN



Myślałem aby zrobić sobie termoreaktor - ale jakoś nie mogę się w sobie zebrać Dlatego wpadł mi do głowy pomysł z zastosowaniem trójnika ogrodniczego i wykorzystania powrotu z filtra kubełkowego. Jedyny problem to jak podłączyć orginalny wąż 12/16 Eheim do trójnika 1/2 '' (cala). Ano trywialnie - wystarczy zanurzyć wąż na chwile we wrzątku i po prostu na siłe wciskać. A jak po to podłączyć wężyk z CO2? Tak samo, tylko, że do węża Eheim-a wciskamy na siłę uciętą strzykawkę a do strzykawki podłączamy wężyk z CO2 zabezpieczjąc połączenie kropelką. Jeszcze tylko należy podłączyć zaworek przeciwzwrotny i nałożyć węże z powrotu. Można dla bezpieczeństwa założyć cybanty albo skleić kropelką. Je tego nie robiłem. Jutro podłączam i zobaczymy czy bangla. Czekam na opinie co sądzicie o tym pomyśle.

Aha - na dzień dzisiejszy używam drabinki Hagena i jestem zadowolonym - ale jak można ograniczyć ilość sprzętu w akwa to czemu nie spróbować?

Qter

P.S.

Dlaczego za 1 PLN ? Tyle w hipermarkecie L'Eclerc kosztował mnie trójnik ogrodniczy 1/2 ''. Resztę miałem w domu

poniedziałek, 19 kwietnia 2010

Mój baniak - aktualizacja wiosenna



Tak wyglądal mój baniak jakis czas temu. Ale przyszla Pani wiosna i zarządzila zmiany ;)



A teraz jest tak:


Rosliny takie jak:
- Limnophila sessiliflora - Limnofila bezszypułkowa,
- Dismorfis,
- Najas,
- i inne zielone porastające ten róg akwa zostaly oddane.

Ponadto przybylo kilka Rasbor Klinowych.

Jesli chodzi o nawożenie - prawie bez zmian - za wyjątkiem tego, że dodaje dodatkowo 1ml K2SO4 na 24h - co zwiększylo podawana dawkę K 1ppm na dobę (lacznie w PMDD i K2SO4).

Z uwag - to zarówno Lotos Rubra jak i Żabienica Blehnera bardzo ladnie bąblują.

Caly czas mysle nad prawie kompletną zmianą aranżacji więc jesli kto chcialby kupic moje Lotosy Rubra to czekam na priv na propozycje ;)

PZDR
Qter

Więcej zdjęć tutaj



piątek, 9 kwietnia 2010

Skalar - ale nie rybka...



DOBRE BO POLSKIE ?

Skalar - grzałka akwarystyczna z termostatem. Właściwie w tej chwili mógłbym zakończyć ten post ale produkt jest warty napisania o nim kilku słów. Więc, tak - grzałkę kupiłem na Allegro - przesyłkę otrzymałem dwa dni od wpłaty kasy. Kontakt ze sprzedającym ekstra - przed zakupem rozwiał wszystkie moje wątpliwości (zależało mi na grzałce wpełni zanurzalnej, ponieważ może kiedyś zbuduje termoreaktor). Co tak chwalę? Ano to, że temperaturę wody w akwa można ustawić naprawdę bardzo precyzyjnie nie mocząc rąk. Ponadto, ponieważ grzałka jest w pełni zamaczalna - łącznie z przwodem więc nie ma problemu, że przy pracach w akwa jakis potencjometr się zaleje, zakamieni, zardzewieje itp. (co spowodowało prawdopodobnie awarię mojej poprzedniej grzałki). Dodatkowo należy nadmienić, iż kalbel od grzałki jest idealnie okrągły (dla tych co planują DIY tremoreaktor to ważne) oraz, że jest to produkt POLSKI - czyli kupując go popierasz POLSKĄ myśl techniczną a nie jakiś kopierów technologii z daleka...

To oczywiście jest moja opinia i nie musisz się z nia zgadzać ;)

PZDR

Qter

poniedziałek, 22 lutego 2010

Dziennik ?

Prowadzę dziennik akawrystyczny. I w tym momencie mógłbym ten wpis zakończyć ;).
Ale napiszę czemu to robię: po prostu widzę co robię. Zmiany w baniaku zachodzą stosunkowo wolno i nie jestem w stanie zapamiętać, kiedy co zrobiłem, co dolałem albo jakie parametry miałem miesiąc temu i do czego dąże. Fajnie jest taki dziennik prowadzić na kompie np. w exelu – wówczas możemy w prosty sposób wspomagać się wykresami i obserwować trendy co pozwala na łatwiejsze zapobieganie na niektóre zjawiska. Pozatym daje to również pojęcie o stabilności zbiornika. Moim zdaniem oprócz obserwacji i pomiarów parametrów warto notować wszystkie anomalie albo zmiany. Poniżej przedstawiam zestaw parametrów które obecnie monitoruje oraz te które przestałem monitorować jakiś czas temu. Mam nadzieję że będzie to pomocne.

Parametry wody takie jak:
- NO3
- PO4
- Fe
- kH
- GH – nie mierze ze względu na stały pomiar i automatykę CO2
- Ph – nie mierze ze względu na stały pomiar i automatykę CO2
- NO2 – nie mierze (akwarium jest dojrzałe)
- Temperatura – nie mierze – grzałka z termoztatem



Powyżej znajduje się przykladowy wykres z mojego dziennika ze zmianami NO3 w czasie.

Czynności dodatkowe warte odnotowania:
- czyszczenie filtra,
- podmiana H20,
- wymiana świetlówek,
- nawożenie (ilość podawanych soli i nawozów)
- urlop – ograniczone karmienie i nawożenie
- zmiany w obsadzie
- zmiany w aranżacji (dodatkowe ozdoby, przesadzenie roślin itp.)

Uwagi
- wszystko inne ;)

Od razu napiszę, że nie prowdzę dziennika akwa od początku. Musiałem do tego wewnętrznie dojrzeć i uważam że warto włożyć trochę systematyki w swoje działania. Jednym słowem polecam.